Na brak światła. Na nudę. Na meble od sasa do lasa. Na brak kasy. Na to, że to tylko mieszkanie na wynajem. Biały jest dobry na wszystko.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą styl SKANDYNAWSKI. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą styl SKANDYNAWSKI. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 22 stycznia 2015
piątek, 16 stycznia 2015
wtorek, 12 lutego 2013
Audrey Norway
Wstyd!
Mi przestraszliwie, że cały czas tylko pokazuję i pokazuję ( a wiadomo od małego że to nie wypada) a sama nic nie robię. To znaczy robię, zasuwam nawet jak mały robocik, i tu leży problem ( bo nigdy pies! NIGDY!) pogrzebany.
W kolejce czekają na przykład trzy realizacje, które mają zasilić nową zakładkę po prawej stronie.
I koncepcja drugiej połowy strychu.
I pomysły na meble.
I kilkadziesiąt innych bardzo ważnych rzeczy, tylko, do cholery, w tym miesiącu nie mam ani jednego dnia wolnego. Soboty, niedziele, poniedziałki i cała reszta na chodzie, więc jak tylko mogę to się kładę. A jak już się położę, to od razu zasypiam. A jak zasnę, to wiadomo....więc dziś po raz ostatni ( w tym tygodniu) projekt ładny, niewłasny. Z czarną podłogą, białym sufitem i Audrey na ścianie. Znaleziony tu: Superfint.
W ramach rehabilitacji- że niby nic nie robię- trochę uzupełniam albumy na fb. Trochę bardzo;)
piątek, 8 lutego 2013
NEO NEONY
Jedno jest pewne- w tym sezonie na pewno nie będzie nudno! Neony wracają i znów będą nas smagać po oczach. Jako istota podatna na wpływy, już się zaopatrzyłam w kilka jadowitych akcesoriów, póki co- w barwach fluo będę chodzić, a nie mieszkać. Ale kto wie...
Przyznam szczerze że typowe białe wnętrza zaczęły mnie już troszkę nużyć ( nudzić- nigdy!:), pewnie to kwestia aury za oknem, więc rzucam się na wszystko co pstrokate niczym królik na marchewkę.
Zresztą na marchewkę rzucam się zawsze i, ooooch, ile bym dała za taką młodziutką prosto z grządki!
W związku z uzupełnianiem poziomu witamin poprzez gałki oczne ( nie wiem czy już o tym pisałam, ale od czasu studiów jestem wielką fanką filozofów natury. Co prawda umysł nie do końca pozwala mi na uwierzenie w to że jesteśmy gąbką przez którą przenika powietrze, ale wizja dosłownego pożerania kolorów oczami działa na mnie naprawdę sugestywnie) dziś na obiad duo- fluo. Biała zupa i kolorowy schabowy, konkret!
Rozmalowany apartament należy do kolejnej projektantki tkanin , właścicielki La Cerise sur le Gâteau, jej partnera i dwójki dzieci- Violette i Louise.
![]() |
foto Louise Desrosiers źródło Milk Magazine |
środa, 6 lutego 2013
Cuisine de Bar by Poilane. Wprawka przed jutrem
Jutro tłusty czwartek, ciężko jest mi się skupić na czymś innym niż jedzenie, więc wybór tematu na dziś był oczywisty. Dla zachowania przyzwoitości jest piekarnia a nie cukiernia, ale gdyby bagietkę posmarować konfiturą...najlepiej z róży damasceńskiej...
Prezentowane piekarnio- bistro Cuisine de Bar by Poilane to flagowy lokal sieci POILANE. Lokal zaprojektowany przez BrobyDNA znajduje się w Londynie i stanowi niezwykle apetyczne połączenie smaków wielu krajów- wypieki według francuskich receptury, skandynawski wystrój i zacne angielskie sąsiedztwo, z galerią Saatchi na czele. Czego (oprócz drzewa w środku) chcieć więcej?
Bułeczek można chcieć. Bułeczek!
Projekt opiera się na wykorzystaniu dosłownie kilku materiałów: rozbielone drewno ( lubić) i malowana na czarno cegła ( lubić) stanowią tło dla przemysłowych lamp ( lubić) i klasycystycznych portretów w formie wielkoformatowych wydruków ( lubić bardzo) oraz siedzisk firmy Fritz Hansen ( lubić, chociaż za ceny należy się klaps).
Hitem jest koedukacyjny stół wokół drzewa i pojedyńcze stanowiska dla samotników (Trochę jak w autobusie, ale i tak fajnie)
Zdjęcia pochodzą ze stron: Fritz Hansen , Love Bakery Bakes
czwartek, 27 grudnia 2012
By Nord
Nie wiem jak u Was, ale u mnie w domu Boże Narodzenie zazwyczaj kończy się żywnosciową traumą i zagrażającymi życiu odleżynami. Obiecałam sobie że w tym roku będzie zupełnie inaczej i zamiast tarzać się ze zgagą w wyrku zrealizuję wreszcie wszystkie swiąteczne marzenia rodem z hamerykańskich filmów. Wiecie- sniadanie na poduszkach rozwalonych pod choinką,w piżamie w kratkę i wełnianych skarpetach. Romantyczny spacer oswietloną aleją, lepienie bałwana z przyjaciółmi, rzucanie się snieżkami z chłopakiem, grzaniec w przytulnym barze, itd itp....Przez kilka ostatnich lat w Wigilię kończyłam jeszcze projekt koncepcji, a pierwszy dzień swiąt siedziałam nad instalacjami wiec naprawdę miałam niedobór gwiazdkowego kiczu. Na dodatek nie zaliczyłam w tym roku Kevina (yhm yhm), więc trzeba było ratować te swięta natychmiast.
sobota, 15 grudnia 2012
Tylko dla Dzieciaków
To nie tak, że dla dzieciaków tylko pastele. Różowe misie, czerwone samochody, pstrokate
plastiki. Pamiętam że mnie zawsze ciągnęło na drugą stronę mocy i gdybym miała taki pokój....

Uniwersalne dla przedszkolaków i "szkolaków" upodobanie do rzeczy STLASNYCH
na pewno znalazłoby ujście w stylizacjach Restoration Hardware. Uroczo ponuraśne!

+ efektowny, efektywny i bardzo praktyczny pomysł na przeniesienie całej sfery
artystyczno- dekoracyjnej na ściany; dzięki temu zmiana scenerii do zabawy trwa chwilę,
a choinka na pewno się nie przewróci!
Idealna scenografia do dzieciństwa, niezależnie od tego czy mamy małego astronautę,
Indianina, baletnicę, Eskimosa....

czwartek, 13 grudnia 2012
Elv's Tree
Jedne z najpiękniejszych świątecznych motywów w tym roku znalazłam na blogu TEJ PANI.
To bardziej delikatna sugestia, niż pełnowymiarowe świętowanie- ale na czas oczekiwań przed Wigilią w zupełności wystarczy. Zostawia wiele miejsca na apetyt;).
To bardziej delikatna sugestia, niż pełnowymiarowe świętowanie- ale na czas oczekiwań przed Wigilią w zupełności wystarczy. Zostawia wiele miejsca na apetyt;).
![]() |
Dodaj napis |
poniedziałek, 17 września 2012
Z lukrem na sercu

Jak dla mnie trochę za słitaśne i napierdziane duperelami, ale za żelazną (dosłownie) konsekwencję w kolorystyce i AUTO na pierwszym planie- miejsce w dziale inspiracji gwarantowane.
źródło:
http://www.husohem.se

















piątek, 30 grudnia 2011
Tine K
Znacie?
Nie znacie?
To poznajcie ;)
Dom Tine Kjeldsen i Jacoba Fossum na wyspie Funen ( niedaleko Kopenhagi) ma ponad 150 lat
i świeżość nastoletniej, rumianej dziewczyny. Czyste wnętrza są doskonałym tłem dla zdobytych skarbów- a tych nie brakuje; właścicielka domu jest założycielką i główną projektantką Tine K, więc nie ma co się dziwić że cały dom jest wielkim polem stylistycznych eksperymentów. Bardzo sympatycznym, trzeba zaznaczyć.
Subskrybuj:
Posty (Atom)