piątek, 31 maja 2013

mały LOFT/ 5. ROBOTA

Procesja była,deszcz padał, a moje boskie ciało po wczorajszych imieninach Rodzicielki ledwo żyje; teoretycznie wszystko jest dokładnie tak jak tradycja nakazuje. Obiecałam że będzie wpis i słowa dotrzymam - pozwolicie tylko że w związku z powyższym będzie dużo zdjęć, mało opisów.

Tak jak już wcześniej wspominałam, loft(cik) ma być soft(cik)- czyli bez piwnicznych pajęczyn, zacieków i atmosfery mrożącej krew w żyłach. Postanowiłam stemperować szorstki charakter ( przyszłej) betonowej ściany i minimalistycznych mebli ciepłą podłogą oraz białym matowym gresem. Ten  ostatni na pierwszy rzut oka też wydaje się chłodny , ale odpowiednio oświetlony będzie rozpraszać światło, delikatnie je filtrować, dzięki temu złagodzi inne elementy. Zależało mi także na uzyskaniu jednolitej płaszczyzny podłóg i ścian, by optycznie je powiększyć- stąd pomysł na stworzenie białego "akwarium" w łazience poprzez zastosowanie białych płyt na podłodze i ścianach do wysokości 120cm. Powyżej- gres w betonowych szarościach, niezwykła mozaika i lustra odwracające uwagę od małej powierzchni podłogi. O własnie tak:


Kupiliśmy białe matowe płyty z serii ROCA FRESH i szare ALELUIA z linii Concrete. Obie super się sprawdziły, osobiście jestem zaskoczona naprawdę wysoką jakością gresu ROCA. Wygląda perfekcyjnie, w obróbce perfekcyjny. Ideał.
Tak, podniecam się gresem:D
W ramach ocieplacza podłoga z bielonego dębu ( tym razem ze względu na niewielką płaszczyznę zrezygnowałam z ulubionych szerokich desek i postawiłam na mniejsze lamelki) i mamy taki zestaw:


środa, 29 maja 2013

kolor + kolor

Miętowa szarość+ musztarda.
Limonka+turkus.
Amarant+strażacka czerwień.

Jest kilka takich połączeń, na widok których cieknie mi ślinka, niestety- są na tyle ekstrawaganckie że przestałam już liczyć na to że ktoś z klientów powie " o tak, na to czekałam/ łem całe życie":).  Zaspokajam zatem swoje kolorystyczne potrzeby szalonym manikiurem i z przyjemnością podglądam, co zmalowała Betty Moore.Dla niezdecydowanych- powstał specjalny wzornik z sugerowanymi zestawami. Samograj!



poniedziałek, 27 maja 2013

Wyjątkowy okaz. G. Natkevicius&Partners



Dziś będzie bajka o pewnej rodzinie, mieszkającej w...starej odlewni armat.
Zdecydowanie będzie to więc bajka dla chłopców. Albo tych mniej grzecznych dziewczynek, co to idą gdzie chcą;).


czwartek, 23 maja 2013

mały LOFT, odcinek 4. Plan doskonały

Wróćmy na chwilę do mieszkania w szufladzie, czyli najmniejszego loftu świata. Po rozlicznych kombinacjach alpejskich, z saltem ala mortadela na czele, udało nam się ustalić ostateczną wersję układu funkcjonalnego. Wersję oczywiście poprzedzoną 3 wariacjami...od dawna chodził mi po głowie pomysł na "otulenie" wnętrza miękkimi, funkcjonalnymi  ścianami. Mówiąc po polsku- szafami z zasłonkami;)

Próbowałam zatem przeforsować taki układ, z ukrytym ciągiem szafowo- telewizyjnym, łączącym się po zasłonięciu w całość ze ścianą okienną:

wtorek, 21 maja 2013

141. Second Hand Tutu Light

Są różne fioły.
Jedni podniecają się nowymi kolorami nakrętek do śrub, drudzy nie przepuszczą okazji do obejrzenia 15 części "Piraniokondy" na Pulsie, a jeszcze inni robią zdjęcia pęknięć na chodnikach.
No dobra, właśnie opisałam swoje największe dziwactwa;).

Dziś będzie o fiole który doprowadził do tego, że na jednej z gołych żarówek zagościł abażur wysokiej urody. Przynajmniej dla mnie;)

1,80 zł

piątek, 17 maja 2013

Hiszpańska seta

Ohlala, chyba mam nowe ulubione biuro projektowe...


Bardzo ciekawe połączenie klasyki ze stylem industrialnym sprawiło że zaglądałam (i zaglądam) do tego projektu już kilka razy, za każdym znajdując kolejne bliskie mojej estetyce rozwiązanie. Mówiąc krótko- z przyjemnością łyka się ten koncept;).

środa, 15 maja 2013

Bloggers FAVOURITE



Wraz z innymi blogerami zajmującymi się tematyką " wewnętrzną" dostałam zaproszenie do wzięcia udziału w projekcie BLOGGERS FAVOURITE. Naszym zadaniem było wytypowanie swojego ulubionego odcienia z oferty Benjamin Moore. W związku z tym że wszystkie uwielbiam, łatwo nie było. Ale przy kolejnym wertowaniu wzorników ciągle ciągnęło mnie do...
 Ebony Slate, 2118-30
I wszystko wiadomo- wyszła moja ciemna strona natury;).

wtorek, 14 maja 2013

CPDR, czyli

Ciężki Powrót Do Rzeczywistości ( po urlopowej wolności).

Gdybym była średnio rozpoznawalną pogodynką/ serialową aktorką/ właścicielką wielkiego sztucznego biustu/ lub też młodą panią przy starszym znanym panie, pewnie po takiej wyprawie udzieliłabym w zwiewnych szatach natchnionego wywiadu dla kolorowej gazetki w promocji za 0,99, o tym jak to się związałam organicznie  z naturą, że nawet zabiegi lewatywy tak nie oczyszczają.  

Ale średnio rozpoznawalną ... nie jestem więc o medytacyjno- duchowych walorach rozpisywać się nie będę. Prawda była taka, że po kilkugodzinnych przejażdżkach/ wędrówkach/ spływach kajakowych mózgi nam się przełączały na funkcję żreć/ spać i to tyle w kwestii przemyśleń. Do czynności życiowych wykonywanych regularnie mogę jeszcze doliczyć rozdziawianie paszczy. Bo nie co dzień płynie się rzeką w otoczeniu 40 łabędzi, nie co dzień dzikie gęsi i nietoperze smyrają po włosach, nie co dzień  dryfuje się po zamarzniętym jeziorze. Nie co dzień jest się jedynym turystą nie tylko w   ośrodku, ale i całej miejscowości...nie co dzień też odwiedza się Znajomych- Nieznajomych, którzy w realu okazują się 300% bardziej udani niż w wirtualu. Choć wydawało się to Mission Impossible:). Zapraszam na bloga Agi, przy czym uprzedzam- wciąga!


poniedziałek, 6 maja 2013

Serdecznie zapraszam na weekendową edycję kursu  MODELOWANIA 3D W PROGRAMIE SKETCH UP . Osobom które ukończyły kurs podstawowy, polecam  ZAAWANSOWANY KURS RENDERINGU również w weekendowej formie. Startujemy już 18 maja!