Znacie to powiedzenie?
"W kryzysowej sytuacji prawdziwa dama zasłania twarz, nie dupę"
W związku ze zbliżającym się końcem świata, w który staram się nie wierzyć, ale całe życie coś z tymi dwunastkami miałam ...postanowiłam prewencyjnie zakryć jedno i drugie. Licho nie śpi, a może w takiej kreacji uda mi się niezauważenie prześliznąć do rajskiej bramy.
Ubrania z printami zaczerpniętymi ze znanych obrazów to mój kolejny świr- ale o tym może innym razem. Wiadomo że jutro końca świata nie będzie(eeee.....chyba....), ale każda okazja jest dobra by wrócić do tryptyku Memlinga i kilka spraw sobie przemyśleć.
Hans Memling "Sąd Ostateczny", 1471r, Muzeum Narodowe w Gdańsku |
2 komentarze:
No no ... :)
w takiej kiecce niezauważalnie??? i z taką figurą???
tiaaa...
:)
pozrówka :)
Prześlij komentarz