Jest ich tak wielu...
Poziomice, łaty, szpachle, grzebienie, wiertła, krzyżyki, kliny, oraz najważniejsze dwa- nakolanniki i bawełniane rękawiczki.
Próbowałam dwa dni układać gres bez powyższych dwóch składników, zakończyło się fioletowymi , przemrożonymi kolanami i zanikiem linii papilarnych na palcach. Oraz skórą schodzącą z dłoni płatami, ale to akurat żadna nowość.
Apeluję zatem do wszystkich budujących Dziewczyn- najnowsze kolekcje odzieży ochronnej są już dostępne w marketach budowlanych !
tu jeszcze na etapie rękawiczek gumowych, które w przypadku układania gresu można sobie w ... wsadzić.Tylko białe, bawełniane, godne są by sprostać temu zadaniu |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz