Strony
Strona główna
O BLOGU
O MNIE
KONTAKT
piątek, 16 grudnia 2011
68. Przed-parapetówka
Parapetów miało wcale nie być, ale jakoś z rozpędu jeden się zrobił...oczywiście wykonanie by Tata, malowanie by me ( emalią do drewna, którą obleciałam już chyba wszystkie możliwe przestrzenie w domu. Oprócz tych, które są magnetyczne rzecz jasna)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz