wtorek, 20 grudnia 2011

O rzesz!

Mocno pracochłonne, ale efekt jest wart każdej minuty spędzonej nad skorupką. Orzechowa kompania przymaszerowała prosto ze strony RAWBONE .
P.S. Misia się dowiedziała, że orzeszki ziemne to nie orzeszki. To FASOLA!!





2 komentarze:

JacekPiaszczyk pisze...

Zgłodniałem ;)

Maja pisze...

do schrupania- mikołaj, bałwanek i renifer!